29.06.2011

Priorytety q

Ileż to razy czytaliśmy w dziale uwag odpowiedzi ekipy w stylu "nie teraz, obecnie mamy inne priorytety"? No właśnie. Nawet wróżbita Maciej potwierdzi, że to tylko gra na zwłokę i puste słowa. Czym się zajmował ostatnio nasz administrator?
 Może naprawą niedziałających znajomych? 


qspy napisał:
znajomi czekaja na poprawke

I tak bodajże od pół roku, jeśli nie więcej. To ukazuje po raz kolejny niekonsekwencję q, bo jarał się tym dodatkiem jak idiota, a teraz postanowił to porzucić i zająć się nowymi bajerami - oczywiście zająć w sensie pomyśleć o nich.
A może administrator zajmuje się DW botem - który oczyszcza z tysięcy martwych linków? No niestety również nie. Mimo dziesiątek tematów o znajomych i bocie właśnie, reakcji do tej pory zero. Zresztą jak można mówić o reakcji, skoro nawet nie ma zainteresowania. Jak powszechnie wiadomo, przy "produkcji" niebieskiego czyściciela pomagał ex-mod - slawo123. Q chyba nie przewidział, że może on kiedyś zrezygnować z bezcelowej pracy na rzecz forum i ich dziecko zostanie bez taty. Pojawił się zatem problem - kto to będzie aktualizował? 



qspy napisał:
bot czeka na poprawke filesonic

No niestety, poprawka sama się nie zrobi, a slawo do ekipy póki co nie wraca. I znowu wszystko "czeka". Admin znalazł więc inne wytłumaczenie. 



qspy napisał:
Bot jest odpalany co kilka miesiecy z waznego powodu.

Z "ważnego powodu". Tym powodem jest właśnie to, co wymieniłem wyżej. Tego typu usprawiedliwienia to swoją drogą pewien fenomen. Admin potrafił sam sobie wmówić, że jego decyzje pod wpływem impulsu były słuszne, mimo że wiedział, że jest odwrotnie, czym nabierał siebie i liczną grupę forumowiczów. Ale o tym kiedy indziej, bo będzie okazja. Wygodne granie na czas, "co kilka miesięcy" to jak widzicie też konkretna data nie jest, więc spokój.
Okej, może nasza "żółta jaskółka oknówka" zajmuje się teraz propozycjami z działu uwag - widzimy sporo otwartych tematów z ciekawymi pomysłami. Może q pomaga odzyskać skradzione konta? Tyle miesięcy oczekiwań. Może ulepszenia dla uploaderów - wszak były obiecywane zmiany, bo przecież świat się zmienia, a tutaj stoi. Niestety też nie to.

Co więc robi q? Czym są te jego priorytety?
Otóż - po primo - q walczy z konkurencją. Z konkurencją niegroźną - bugwie.pl. Niegroźną w sensie, że nie ma tam jakiejś wielkiej propagandy, tylko luźne rozmowy o forum i legendach + spam spam spam (ale to ich problem). Postanowił zainterweniować z tego samego powodu co zawsze -
bugwie reklamowało się niemiłosiernie na DW, zatem spam zalewał jego tereny. Q napisał więc programik/skrypt, który wyssał limit transferu z bugwie i stronka teraz leży. Brawo panie adminie - lepiej tracić czas na pisanie jakichś skryptów i ustalanie filtrów, niż awansowanie kilku userów na moderatorów, by czyścili forum na bieżąco. Bo z tym też jest cienko - 1 mod online na forum 3k online to bida okrutna.
Druga sprawa - wiąże się to z tym, co napisałem przed chwilą - q sam moderuje forum (przecież nie od tego on jest), czego przykładem jest np zwalczanie moich tematów i karanie pojedynczych użytkowników zakazami pisania za wyimaginowane prowokacje. Do tego, jak mówiłem, moderuje w pośpiechu, pod wpływem impulsu.
Trzecie - "Konkurs Vlepkowy edycja 2" - śmiech na sali. Nie licząc się z problemami ludu, admin robi sobie kolejną darmową reklamę. Na szczęście zbyt wielu nie nabije słupka nowych użytkowników za "cukierka", bo do tej pory tylko kilka osób dało fotki.


Ok, mamy te "schowek/ściągam" - zajebiście. "Admin też człowiek" - no jasne. To przecież można zrozumieć, ale jeśli qspy w żywe oczy kłamie, wykręca się, olewa i odwraca uwagę od problemów, zamiast powiedzieć wprost "przepraszam państwa, ale muszę zrobić sobie przerwę", to nie można tego akceptować. No ale w końcu najważniejsze to zrobić tę pierdoloną elitę, pełen profesjonalizm i choćby skały srały nie przyznać się do błędu.